Elbląg – miasto kanałowe, zabytki i miejscowe atrakcje
Elbląg to zdecydowanie specyficzne miasto. Jedno z najstarszych miast w Polsce i Niemczech. Rok założenia miasta datowany jest na 1237 r., z kolei prawa miejskie posiada od 1246 r. Ciekawostką niewątpliwie jest również, że Elbląg to najniżej położone miasto w Polsce. Leży u ujścia rzeki Elbląg do Zalewu Wiślanego. Gotycka architektura miesza się tutaj z ciekawą modernistyczną zabudową stylizowaną na stare kamienice. Taki trend architektoniczny niewątpliwie wywodzi się z bogatej historii miasta oraz skutków II Wojny Światowej.
Trochę historii w pigułce
Krzyżackie miasto
Historia Elbląga zaczyna się wiosną 1237 r. od niewielkiego drewniano-ziemnego gródka. Średniowieczny Elbląg był najważniejszym ośrodkiem życia miejskiego, jedynym portem morskim oraz podstawową bazą militarną organizującego się państwa krzyżackiego. Podstawą rozwoju miasta był handel morski, który zapewniał napływ nie tylko towarów, ale również osadników z różnych krajów. W Elblągu osiedlali się Meklemburczycy i Lubeczanie, Holendrzy, licznie przybywali Westfalczycy mniej licznie Sasi, oprócz tego Anglicy, Francuzi i Szkoci.Elbląg prężnie rozwijał się jako miasto kupieckie. Krzyżacy doceniając wagę Elbląga, wznieśli w nim wielki zamek, zniszczony niestety w czasie wojny trzynastoletniej.
Polski złoty wiek Elbląga
Po klęsce Krzyżaków z wojskami polsko-litewskimi pod Grunwaldem w 1410, w której Elbląg stał po stronie Krzyżaków, mieszczanie elbląscy zdobyli i wypędzili załogę krzyżacka z miasta. Elblążanie 22 lipca 1410 złożyli hołd polskiemu królowi Władysławowi Jagielle. Według postanowień pokoju toruńskiego kończącego wojnę trzynastoletnią w 1466 Elbląg przyznano Polsce, do której należał przez około 300 lat. Był to okres prężnego rozwoju miasta zarówno pod kątem handlowym jak również oświatowo-kulturalnym. Rozwój ten zahamował dopiero potop szwedzki w wyniku którego miasto w 1655 r. zostało zajęte przez Szwedów i dotkliwie zniszczone oraz wyludnione.
Pruska okupacja
Podczas I rozbioru Polski w 1772 Elbląg znalazł się pod zaborem pruskim. Władze pruskie swoimi działaniami sprawiły, że Elbląg stał się prowincjonalnym miastem powiatowym. Nie był to jednak koniec nieszczęść jakie dotknęły to miasto. W 1807 rozpoczął się kryzys handlowy. Podczas burzy 26 kwietnia 1777 od pioruna spaliła się wieża kościoła św. Mikołaja i staromiejski ratusz, który później odbudowano, ale już w nowej lokalizacji, na Nowym Rynku.
Rewolucja przemysłowa
Na początku XIX wieku miasto zostało zdegradowane do roli portu rzecznego w lokalnym handlu. Upadek handlu wymusił na władzach miasta potrzebę daleko idących zmian w funkcjonowaniu miasta. Elbląg szukał nowych dróg rozwoju gospodarczego i powoli zaczął przeradzać się w ośrodek przemysłowy, administracyjny i wojskowy. Prężnie zaczął się w Elblągu rozwijać przemysł metalowy. Miejscowi kupcy zaczęli inwestować w manufaktury i fabryki. Rozwinął się przemysł tkacki, farbiarski i szklarski. Powstawały liczne zakłady przetwórstwa rolno-spożywczego, tytoniowe, mydlarnie, olejarnie, krochmalnie. Ważnym działem przemysłu wciąż pozostawała budowa statków. Przemysłowy rozwój miasta zahamowały dopiero wybuch I wojny światowej oraz światowy kryzys ekonomiczny w 1918 r.
Dwudziestolecie międzywojenne
Po przegranej przez Niemcy wojnie, w wyniku postanowień traktatu wersalskiego z 1919, od 28 listopada 1920 Elbląg znalazł się w prowincji Prusy Wschodnie. W latach 30. nastąpił ponowny rozkwit przemysłu na terenie miasta. Elbląg stał się jednym z większych miast garnizonowych w III Rzeszy. Nagromadzenie w mieście dużej liczby wojska nadało mu charakter militarny, a a także wymusiło rozwój infrastruktury miejskiej. Pojawiły się liczne nowe osiedla mieszkaniowe, oddano do użytku nowoczesny szpital wojskowy. Podjęto modernizację sieci gazowej i kanalizacyjnej, przebudowano linie tramwajowe, unowocześniono port oraz pogłębiono tor wodny na Zalew Wiślany.
Powrót do Polski i mozolna odbudowa miasta
II wojna światowa zdecydowanie nie oszczędziła miasta. Zaciekłe działania wojenne obróciły miasto w gruzy. Zniszczona została zabytkowa zabudowa Starego Miasta, a także całe Śródmieście. W 1945 r. Elbląg po ponad 170 latach powrócił w granice państwa polskiego. Priorytetem nowych władz stało się nadanie miastu polskiej tożsamości narodowej i deportacja ludności niemieckiej. Początki jednak nie były łatwe. Żołnierze Armii Czerwonej zdemontowali i wywieźli do ZSRR wyposażenie fabryk, warsztatów, zakładów pracy. Rabowano dzieła sztuki, instrumenty muzyczne i wyposażenie ocalałych mieszkań. Pomimo tak dotkliwych dla miasta strat rozpoczęto reorganizację nadwerężonej gospodarki oraz powolną odbudowę zniszczonego miasta. W 1972 rozpoczęto odbudowę Starego Miasta. W latach 80. przystąpiono do budowy centrum miasta. Miało ono unikalny charakter względem innych polskich miast. Zamiast odbudowywać kamienice, by przypominały te przedwojenne, budowano nowoczesne budynki o kształcie i wielkości zbliżonej do średniowiecznych. To właśnie ta modernistyczna architektura stylizowana średniowieczem nadała miastu niepowtarzalnego charakteru.
Atrakcje Elbląga
Stare miasto
Piętno jakie odcisnęła na mieście historia sprawiło, że w Elblągu nie zobaczymy typowej starówki z odbudowanymi ze zgliszcz wojennych kamienicami jakie można ujrzeć na starówkach wielu polskich miastach. Elbląscy architekci wykazali się nie lada nowatorskimi pomysłami projektując właściwie na nowo centrum tego bogatego w historię miasta. Rewitalizacja starówki trwa od lat 80-tych i jej efektem jest unikatowa w skali kraju zabudowa kamieniczna. Budynki te mają nowoczesny styl, który nawiązujące do dawnych stylów architektonicznych sięgających aż średniowiecza. Musze przyznać, że efekt jest bardzo zaskakujący i nadaje temu miastu niepowtarzalnego klimatu.
katedra św. Mikołaja
Jej początki sięgają XIII wieku. Sędziwy więc to zabytek. Znajduje się w centralnym punkcie miasta i ma ogromną 95 metrowa wieżę, z której rozciąga się wspaniały widok. Wejście na wieżę to jest taki „must have”, który obowiązkowo trzeba zaliczyć odwiedzając te niezwykłe miasto. Katedrę wieloletnim staraniem duchownych przywrócono do dawnego blasku. W odbudowie wykorzystano m. in. cegły z innych zburzonych kościołów na Pomorzu. Warto wspomnieć, że wejście na wieże katedralną jest bezpłatne od maja do połowy października.
ścieżka kościelna
Wąska brukowana uliczka pomiędzy ceglanymi elbląskimi kamienicami. Niezwykle urokliwe miejsce. Dawniej łączyła katedrę z kościołem św. Mikołaja i klasztorem Dominikanów. Można ją przemierzać bezpłatnie od 9:00 do 17:00.
Muzeum w Elblągu
Po zamku krzyżackim w Elblągu pozostały jedynie budynki podzamcza. I choć nie przykuwają wzrokiem jakąś ciekawą historyczną architekturą, to jednak wiele osób poleca znajdujące się w tych murach Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu. Według przewodników ekspozycja archeologiczna przedstawia w sposób interaktywny historię miasta. Niestety nie starczyło nam czasu na wizytę w muzeum, więc pozostaje mi lekki niedosyt z wizyty w Elblągu, ale może następnym razem… 😉
Brama Targowa
Jak by Wam było mało wdrapywania się na wieżę katedralną, to taką możliwość będzie mieli również w Bramie Targowej codziennie od maja do końca września. Niewątpliwie jest to kolejny punkt widokowy, sporo niższy oczywiście od wieży katedralnej, ale za to możecie z niej rzucić okiem na starówkę z troszkę innej perspektywy. XIV-wieczna budowla stanowiła w przeszłości fragment nieistniejących już murów obronnych miasta. Z zabytkiem tym wiąże się pewna legenda o dzielnym piekarczyku.
Legenda o piekarczyku
„W czasie wojny polsko-krzyżackiej Krzyżacy postanowili zdobyć Elbląg, który był bogatym i silnym gospodarczo ośrodkiem. Legenda głosi, że zakonni rycerze próbowali dostać się do miasta nocą, aby zaskoczyć śpiących elblążan. Jednym z niewielu mieszkańców, który nie spał, był młody piekarczyk. W czasie wypieku chleba postanowił zaczerpnąć świeżego powietrza i wspiął się na mury obronne. Kiedy zauważył, że wróg nadjeżdża od północnej bramy, zwanej dziś Bramą Targową, podbiegł do niej i przeciął linę, która utrzymywała kratę broniącą dostępu do miasta; zrobił to łopatą do wyciągania pieczywa z pieca. Ta natychmiast opadła, uniemożliwiając zdobycie miasta przez Krzyżaków. Zaalarmowani elblążanie odparli atak wojsk zakonnych, a młody piekarczyk stał się bohaterem miasta. Na pamiątkę tego wydarzenia, od północnej strony bramy, na jej fasadzie widnieją dwa odciski łopaty piekarczyka”
Ścieżka Piekarczyka
Kanał Elbląski
Niewątpliwie największą atrakcją Elbląga jest Kanał Elbląski. Polecam przejść się bulwarem wzdłuż kanału, robi naprawdę fajne wrażenie. Na szczególną uwagę zasługują dwa zwodzone mosty nad kanałem: niski i wysoki.
Mosty podnoszą się co dwie godziny od 7:00 do 21:00. Możemy wówczas obserwować rejsy kanałem większych jednostek pływających. Naprawdę fajny widok, to trzeba zobaczyć. Oczywiście po kanale pływają również mniejsze jednostki takie jak motorówki czy nawet kajaki, które nie muszą czekać aż mosty się podniosą.
Między mostami zlokalizowana jest również przystań. Dodam, że bardzo ładna przystań. Warto tam się wybrać również w nocy. Zarówno przystań, jak i oba mosty są ładnie podkreślone świetlnymi kolorowymi iluminacjami pięknie odbijającymi się w tafli wody. Naprawdę warto 🙂 Z przystani możemy wybrać się w rejs po Kanale Elbląskim. Szczerze polecam tę atrakcję, gdzie statki pokonują różnice poziomów wody sunąc po trawie dzięki pochylniom. Ale o tym szerzej w kolejnym wpisie… 😉
Raczki Elbląskie
Najniższy punkt w Polsce, 1,8 m pod poziomem morza znajduje się tuż za Elblągiem w miejscowości Raczki Elbląskie. Taka tam ciekawostkowa atrakcja. To tak jakby Wam zostało trochę wolnego czasu, z którym nie mielibyście co zrobić. Oprócz pamiątkowej tablicy przy której można sobie cyknąć selfika to raczej więcej atrakcji w tych Raczkach nie zobaczycie.
…
Spodobał Wam się ten wpis? Zachęcam do polubienia go na fanpage-u strony oraz do dyskusji w komentarzach. Lajkując stronę na Facebooku, będziecie na bieżąco z nowymi wpisami, a dla mnie będzie to dodatkowa motywacja do dalszego rozwoju bloga ?