O mnie…
Cześć!
Mam na imię Paweł i prowadzę bloga „ŚwiatWłóczykija.pl”. Nie jestem jednak typowym blogerem, traktuje to zajęcie raczej jako hobby i pewnego rodzaju medialny eksperyment. co z tego wyjdzie, czas pokaże…
Trochę historii…
Wszystko zaczęło się jakiś czas temu od zwykłej przejażdżki rowerem wokół Zalewu Zemborzyckiego pod Lublinem. Wtedy poznałem przesympatyczną dziewczynę o imieniu Ania. Był to początek niezwykłej podróży we dwoje, pełnej pasji, wzruszeń i niecodziennych przygód – podróży, którą obecnie kontynuujemy jako małżeństwo. To właśnie moja Żona rozbudziła we mnie pasję podróżniczą i zainspirowała do założenia bloga, a tym samym rozpoczęliśmy niezwykłą podróż w nieznane, która ciągle trwa…
Skąd się wziął pomysł na bloga?
Myślę, że trochę z zawodowej rutyny. Na co dzień pracuję jako urzędnik samorządowy, a w tym zawodzie łatwo popaść w rutynę. Potrzebowałem więc poszerzyć swoje horyzonty oraz planu w jaki sposób wykorzystać drzemiący we mnie potencjał i połączyć go z moimi zainteresowaniami podróżami, fotografią a także branżą IT. Myślę, że drzemie we mnie odkrywca. Lubię poznawać nowe miejsca, miejscowe zwyczaje, kulturę, a od czasu do czasu lubię sklecić jakiś ciekawy wpis i podzielić się nim z Wami. Dlaczego? Bo fajnie jest się nawzajem inspirować. Taką inspiracją może być choćby odkrywanie otaczającego nas świata. Jest całkiem sporo miejsc mało znanych, lecz ciekawych, o których dowiadujemy się całkiem przypadkiem lub wcale. Każdy z Was pewnie zna jakieś takie miejsce. Stąd pomysł na bloga „ŚwiatWłóczykija.pl”, bloga promującego takie właśnie miejsca, aktywne formy spędzania wolnego czasu i pewnego rodzaju styl życia w podróży.
Czym dla mnie jest blog „ŚwiatWłóczykija.pl”?
Podróże i prowadzenie bloga nie są moim sposobem na życie, lecz wielką pasją, którą wraz z Żoną staramy się realizować w wolnych chwilach od życia codziennego i pracy. Czasem jest to trudne, wymaga dużej samodyscypliny i poświęcenia ale im więcej trudów i przeciwności do pokonania, tym większa satysfakcja z osiągniętych celów. Dlatego zachęcam wszystkich czytelników do wyznaczania sobie śmiałych celów – odkrywania świata poprzez podróże, zarówno te małe jak i te duże oraz do dzielenia się informacjami o miejscach, które warto odwiedzić.
Fotografia…
Wraz z kolejnymi podróżami rozbudziła się we mnie również pasja do fotografowania. Czymże jest bowiem podróżowanie bez uwieczniania swoich odkryć i przygód? Ta dziedzina jak na razie dopiero raczkuje u mnie, ale z pewnością będę starał się ją w miarę możliwości zgłębiać i rozwijać, a z czasem również dzielić się nią również na łamach niniejszego bloga, do czego i Was drodzy czytelnicy gorąco zachęcam. Moje zdjęcia możecie również zobaczyć w serwisach shutterstock.com oraz adobestock.com.