Staw Stróżek – Kozłowiecki Park Krajobrazowy
Kozłowiecki Park Krajobrazowy
Staw Stróżek to jedno z moich ulubionych miejsc na szybki wypad za miasto w otchłań dzikiej przyrody. Lasy Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego znajdują się tylko godzinę jazdy samochodem od Lublina. Krajobraz tych lasów nie jest tak bogato zróżnicowany pod kątem fauny i flory jak Poleski Park Narodowy. Jest to jednak miejsce zdecydowanie rzadziej uczęszczane i nie brakuje w nim miejsc równie ciekawych przyrodniczo co w Poleskim. Jednym z takich miejsc jest Staw Stróżek…
Jak dojechać?
Staw Stróżek położony jest między miejscowościami Kawka i Stary Tartak na terenie gminy Lubartów. Możemy tam dojechać z trzech stron ale nie bezpośrednio pod staw. W każdej z opcji jakiś kawałek będziemy musieli pokonać z buta przez las. Pierwsze miejsce postojowe znajduje się za miejscowością Stoczek. Miejsce parkingowe wyznaczone jest przez nadleśnictwo przy drodze przeciwpożarowej nr 27. Do drugiego miejsca postojowego dojedziemy od strony Dąbrówki. Najczęstszym jednak wybieranym miejscem postoju przeze mnie jest jednak skraj lasu za miejscowością Kawka. Po prostu kończy się droga asfaltowa i zaczyna się leśna. Należy jednak pamiętać by zaparkować jeszcze na asfaltówce, bo droga leśna jest już opatrzona znakiem zakazu wjazdu, a skrócenie sobie drogi przejazdem przez las może skończyć się mandatem w wysokości 500 zł. Zresztą spacer z tego miejsca przez las do Stawu Stróżek zajmie tylko ok. 15 min.
Staw Stróżek
Idąc leśną drogą miniemy po drodze szkółkę leśną. Na rozwidleniu dróg skręcamy w lewo, wychodząc z lasu wyłonią nam się dwa zbiorniki wodne przedzielone tamą. Ten po prawej to właśnie staw Stróżek. Tuż przy skraju lasu przy stawie znajduje się niewielki metalowy podest widokowy. Mijając tamę, idąc drogą wchodzimy lekko w las by po prawej stronie skręcić w ścieżkę biegnącą wzdłuż stawu. Jest to typowo dziki teren, więc raczej nie znajdziemy tam typowej infrastruktury rekreacyjnej jak altanki czy ławki. Jest to jednak świetne miejsce na spacer w otoczeniu dzikiej przyrody.
Co zobaczymy?
Staw Stróżek jest domem przede wszystkim różnorodnego ptactwa wodnego. Zobaczymy tam z pewnością łabędzie, kaczki, czaple, perkozy.
Na stawie prężnie też działają bobry, co bez trudu zauważymy po licznych tamach i rozlewiskach. Prowadzi do nich ścieżka, która odbija od głównej ścieżki w głąb jeziora prowadząc przez rozlewiska. Na drzewach bez trudu dostrzeżemy ślady obgryzania przez bobry.
Z uwagi, iż staw z trzech stron otoczony jest lasem, możemy natchnąć się również na zwierzęta kopytne takie jak sarny, jelenie a nawet łosie. Ostatnio przemknęło nam przed oczami stadko sarenek które, niestety na nasz widok szybko czmychnęły do lasu.
Co usłyszymy?
Na pewno nie usłyszymy żadnego samochodu, chyba że to będzie patrol straży leśnej. Jest to teren wyłączony z ruchu samochodowego, więc ciszę i spokój mamy gwarantowaną. Usłyszymy na pewno piękną muzykę żabiego rechotu. Staw bowiem zamieszkują liczne gatunki płazów. Tej żabiej muzyce wtórują odgłosy leśnego i wodnego ptactwa. Jest więc czym uszy nacieszyć.
Podsumowując…
Staw Stróżek jest świetnym miejscem na rodzinny spacer lub piknik. Jest to też świetne miejsce dla amatorów dzikiej przyrody szczególnie dla fotografów. Warto więc wyskoczyć za miasto by w ciszy i spokoju odkrywać piękno dzikiej przyrody.
………………………..
Jeśli spodobał się Wam ten wpis, zachęcam do polubienia go na fanpage-u strony oraz do dyskusji w komentarzach. Jeśli jeszcze nie polubiliście strony na Facebooku, to koniecznie musicie to zrobić, będziecie wtedy na bieżąco z nowymi wpisami, a dla mnie będzie to dodatkowa motywacja do dalszego rozwoju bloga. Nie zapomnijcie zajrzeć też do galerii, staram się tam wrzucać najlepsze zdjęcia… ?